Powstaje tam m.in. nowoczesny budynek z lądowiskiem dla śmigłowców.

- Nowy budynek szpitala będzie miał 7,3 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Powstaną tam m.in. centralny blok operacyjny i oddziały szpitalne - informuje Barbara Leńczuk, rzeczniczka Szpitala Wojskowego w Lublinie. W środku ma się też znaleźć miejsce dla pomieszczeń centralnej sterylizacji, pracowni patomorfologii, bakteriologii, oddziału chirurgii, intensywnej terapii oraz apteki szpitalnej.

Placówka planuje też uruchomienie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. W związku z tym, na dachu nowego budynku musi powstać lądowisko dla śmigłowców. - Dzięki lądowisku zapewnimy pacjentom szybki transport w pilnych przypadkach. Wiemy, że liczy się wtedy każda minuta. W ten sposób odciążymy też oddziały ratunkowe z Kraśnickiej, Jaczewskiego i Grenadierów - dodaje rzecznik.

Na bazie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i nowych oddziałów Szpital Wojskowy chce utworzyć Centrum Leczenia Obrażeń Wielonarządowych. Nowy budynek będzie połączony łącznikiem z oddziałami, które znajdują się w funkcjonującym obecnie szpitalu.

Zmodernizowany również ma zostać główny gmach szpitala. W planach jest nadbudowa kondygnacji i zmiana konstrukcji dachu. Powstaną tam oddziały: położniczy oraz kardiologiczny z hybrydową salą operacyjną. Dzięki temu w szpitalu ma działać Centrum Chorób Serca, w którym specjaliści będą wykonywać skomplikowane operacje oraz przeszczepy serca. Rozbudowa szpitala oraz wyposażenie nowych oddziałów pochłonie około 114 mln złotych. Pieniądze pochodzą z Ministerstwa Obrony Narodowej.

Planowany termin zakończenia inwestycji to 2017 rok. - Na początku 2018 roku na dachu szpitala powinien wylądować pierwszy śmigłowiec. Jednak, miejmy nadzieję, że takich przypadków będzie jak najmniej - mówi Barbara Leńczuk, rzeczniczka szpitala.

Co roku szpital hospitalizuje około 7 tysięcy pacjentów i udziela 8o tys. porad ambulatoryjnych. - Przypominam, że jesteś-my szpitalem dostępnym dla wszystkich mieszkańców Lubelszczyzny. Leczymy cywilów i wojskowych. Zatem z nowych możliwości szpitala będą mogli skorzystać wszyscy - zapewnia rzeczniczka.

Gabriela Bogaczyk (aip)