Aktualnie w Tarnowie istnieją już dwa duże szpitale, ale brakuje oddziału geriatrycznego dla starszych, schorowanych osób. Najbliższy znajduje się w szpitalu w Brzesku, ale dysponuje zaledwie 13 miejscami. - Cały czas mamy pełne obłożenie - podkreśla geriatra Adam Smołucha, zastępca dyrektora placówki. Jeszcze gorzej jest z reumatologią. Cierpiący na tego rodzaju schorzenia muszą szukać łóżek w szpitalach w Krakowie lub Suchej Beskidzkiej. Średni czas oczekiwania na miejsce to sto dni.

- Właśnie dlatego podjęliśmy decyzję o budowie trzeciego szpitala w Tarnowie - mówi Anna Ziółkowska, prezes Mościckiego Centrum Medycznego. 

Centrum Opieki Senioralnej ma stanąć w sąsiedztwie istniejącego kompleksu mościckiej przychodni. Pod nową nazwą kryją się oddziały: geriatryczny i reumatologiczny (każdy po 30 łóżek). Obok nich będzie duży Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, który już funkcjonuje w Mościcach. Dysponuje 48 miejscami i wymaga powiększenia, ponieważ na przyjęcie trzeba tu czekać pół roku.

 - Dodatkowych 30 łóżek pomoże ograniczyć ten problem - zapowiada Marcin Mruk, szef ZOL. Większość pacjentów zakładu to osoby starsze. - Średnia wieku wynosi 75 lat. Najstarsza przebywająca u nas ma już ponad sto - podkreśla Wioletta Żmuda, pielęgniarka oddziałowa ZOL. 

Budowa nowego szpitala o powierzchni ponad 2 tys. metrów kwadratowych kosztować będzie 14 mln zł. W finansowanie tego przedsięwzięcia angażuje się już także tarnowski samorząd. Z budżetu miasta na projekt przeznaczono ostatnio pół miliona złotych. - To tylko wstęp, chcielibyśmy kontynuować ten proces także w przyszłym roku - przekonuje Roman Ciepiela. W sumie ma zamiar dofinansować nowy obiekt kwotą 3 mln zł. Resztę wyłoży MCM, które stara się o dofinansowanie z Unii Europejskiej. 

Centrum Opieki Senioralnej ma być gotowe w 2017 r. Na razie nie wiadomo, czy Narodowy Fundusz Zdrowia będzie płacił za pobyt chorych w nowych salach. - Trudno mówić o finansowaniu oddziałów, które jeszcze nie powstały. Plany funduszu nie sięgają tak daleko - zastrzega Aleksandra Kwiecień z NFZ w Krakowie. Władze MCM mają jednak nadzieję, że trzeci szpital kontrakty uzyska. - Będziemy prowadzili rozmowy z NFZ i starali się złożyć jak najlepszą ofertę - przekonuje Ziółkowska. 

Robert Gąsiorek (aip)