Powstanie w szpitalu sali hybrydowej zaplanowano już trzy lata temu, przy okazji budowy bloku operacyjnego. Inwestycja przekroczyła jednak możliwości finansowe szpitala, przez co została wstrzymana na poziomie przygotowania stanu surowego pomieszczenia. Zostało ono specjalnie przystosowane do wysokich wymagań, ma rozmiar boiska do siatkówki i wzmacniany sufit, co jest niezbędne, do bezpiecznego montażu specjalistycznego wyposażenia, m.in. RTG z ramieniem C, które umożliwia stałe obrazowanie stanu serca i tętnic pacjenta w trakcie prowadzonego zabiegu. 

Szybciej i bezpieczniej

W Sali hybrydowej możliwe jest jednoczesne prowadzenie badań diagnostycznych oraz połączonych zabiegów kardiologów oraz kardiochirurgów. Pozwala to znacząco powiększyć zakres oferowanych świadczeń oraz ich bezpieczeństwo i tempo. – To bardzo ważne, bo dzięki jej powstaniu będziemy mogli nie tylko poszerzyć zakres zabiegów, ale także robić ich dwa razy więcej, niż teraz – powiedział dr Tomasz Kaszczyński, kardiochirurg z Biegańskiego. – Teraz pacjenci czekają na planowe zabiegi kardiochirurgiczne w trzymiesięcznych kolejkach. Każdy, kto miał do czynienia z chorobami serca wie, jak bardzo odbijają się one na jakości życia i samopoczuciu pacjenta. Skrócenie kolejki chorzy na pewno przyjmą z dużą ulgą.

Kardiochirurgia bez sali hybrydowej właściwie nie istnieje

Prace związane z wykończeniem i instalacją wyposażenia powinny zakończyć się w ciągu kilku miesięcy, co pozwoli przeprowadzić pierwsze zabiegi jeszcze w przyszłym roku. Inwestycja jest możliwa dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych, które wyniosą 13 mln zł. — Kardiochirurgia dziś bez sali hybrydowej właściwie nie istnieje – przyznał dr Grzegorz Religa. – Sala umożliwi nam robienie mniej inwazyjny zabiegów, czyli przezskórnych oraz łączonych procedur, czyli kiedy część zabiegu jest „otwarta”, a część wykonywana przezskórnie, czego bez sali hybrydowej nie da się zrobić.

W skrócie: 

• Wojewódzki Specjalistyczny Szpital im. dr. Wł. Biegańskiego otrzyma dofinansowanie na wykończenie i uruchomienie sali hybrydowej
• Dotacja wyniesie 13 mln zł 

Źródło: lodz.wyborcza.pl