27 kwietnia 2016

Inwestycje

Tarnów: szpital zakupił "Ramię O"

Szpital Wojewódzki im. św. Łukasza w Tarnowie zakupił sprzęt wart ponad 3 mln zł. 

Chodzi o tak zwane „Ramię O”, urządzenie wyposażone w system nawigacji neurochirurgicznej, który pozwala na precyzyjne operacje złamanego albo zdeformowanego kręgosłupa.

 - Maksymalnie ogranicza możliwość błędu medycznego oraz wystąpienia ewentualnych powikłań - wyjaśnia Anna Czech, dyrektor tarnowskiego szpitala. 

„Ramię O” generuje wirtualny model kręgosłupa pacjenta, który lekarze obserwują na bieżąco na monitorze. Sprzęt dysponuje wirtualnymi modelami narzędzi chirurgicznych, modelami śrub i implantów, które wprowadzane są do kręgosłupa operowanego. 

- Praca z urządzeniem „Ramię O” przypomina grę komputerową. Z tą zasadniczą różnicą, że tutaj w tle jest żywy człowiek, którego musimy zoperować - podkreśla prof. Andrzej Maciejczak, ordynator Oddziału Neurochirurgii w Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza w Tarnowie. Dzięki sprzętowi i systemowi nawigacji, operacje kręgosłupa trwają teraz kilka godzin krócej niż jeszcze niedawno. Szybciej i bezbłędnie Przy niezwykle skomplikowanych zabiegach chirurdzy musieli wcześniej polegać na własnej wyobraźni, wspieranej zdjęciami rentgenowskimi, których nieraz trzeba było wykonać kilkadziesiąt. - Narażało to pacjenta i personel na dużą dawkę szkodliwego promieniowania - mówi prof. Maciejczak. Teraz udało się je ograniczyć do minimum w przypadku pacjentów, a dla personelu wyeliminować całkowicie. W dodatku system neuronawigacji kręgosłupa pozwoli uniknąć błędów, które mogły zdarzyć się nawet najlepszym specjalistom. - Możemy wprowadzać implanty do kręgosłupa z dokładnością co do milimetra - zachwala słynny neurochirurg. Dodaje, że tarnowscy lekarze mogą teraz interweniować w coraz bardziej skomplikowanych przypadkach urazów kręgosłupa, a także chorób nowotworowych. 

Ramię „O” to urządzenie, którym mogą pochwalić się w tej chwili jedynie nieliczne szpitale w Polsce. Prócz Tarnowa mają je do dyspozycji placówki w Zielonej Górze, Wrocławiu, Gdańsku, Opolu i Łodzi. - Sprzęt kosztował ponad 3 mln zł. Zakup w całości sfinansowany został ze szpitalnego budżetu. Jest dostępny dla pacjentów w ramach kontraktu szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia. 

(aip)

Przeczytaj również: