Jedyny w całej Polsce Oddział Kardiochirurgii Dziecięcej otwarto 19 stycznia w szpitalu na Zaspie. Po ośmiu latach od chwili powstania i przeprowadzek w różne miejsca – wreszcie zyskał własną, docelową siedzibę.

Kardiochirurgia dziecięca rozlokowała się na VI piętrze szpitala na Zaspie – jednego z dwóch szpitali (obok b. Wojewódzkiego) zarządzanych przez spółkę Copernicus. Zajęła pomieszczenia po byłym oddziale laryngologii, które zostały przebudowane i gruntownie wyremontowane. Na powierzchni ponad 800 m kw. znajduje się 16 miejsc dla chorych dzieci. – Na jedno zwykłe łóżko przypada jedno stanowisko intensywnego nadzoru, co oznacza, że lokalowo jesteśmy gotowi do przeprowadzania najbardziej skomplikowanych operacji serca u dzieci, bo jesteśmy w stanie zapewnić im opiekę w najtrudniejszym okresie, a więc pooperacyjnym – twierdzi dr Ireneusz Haponiuk, ordynator kardiochirurgii dziecięcej. 

Zespół lekarski to na razie siedem osób – kardiochirurdzy dziecięcy, kardiolodzy i kardioanestezjolodzy. Nie ulega wątpliwości, że będzie musiał się powiększyć, jeśli oddział ma się rozwijać. Bolączką szpitala na Zaspie jest stary blok operacyjny, jednak zarówno zarząd spółki Copernicus jak i zarząd WP są zdeterminowane, by to jak najszybciej zmienić. 

Mimo trudnych warunków w szpitalu na Zaspie udało się tam jednak wygospodarować jedną salę dla kardiochirurgii dziecięcej. Z blisko 3,84 mln zł, które kosztowała ta inwestycja, prawie połowę (1,79 mln zł) przekazał samorząd województwa pomorskiego, 1,78 mln zł) – wyasygnował budżet państwa, a pozostałą kwotę – 250 tysięcy złotych wydał na nią szpital z własnych środków. 

Oddział kardiochirurgii – jedyny tej specjalności w Polsce, który nosi imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wyposażony jest w specjalistyczną aparaturę medyczną przekazaną m.in. przez WOŚP, m.in. kardiomonitory, respiratory, łóżka szpitalne, ultrasonograf czy okulary chirurgiczne.  - Za około dwa miesiące oddział w Gdańsku otrzyma od nas kolejne urządzenie – najnowszej generacji echokardiograf zakupiony ze środków zebranych Orkiestrę w roku ubiegłym – zapowiada Jurek Owsiak, prezes Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. 

– Aparat, którego cena wyjściowa wynosiła 700 tys. zł, udało się nam go kupić za 400 tys . zł, bo kupujemy go na zasadzie konkursu ofert. Bo zawsze zależało nam, by każdą złotówkę wydać jak można najlepiej.  Jak podkreśla Jurek Owsiak – nie da się i to w żadnym kraju na świecie stworzyć topowych warunków w szpitalach w oparciu jedynie o środki publiczne. Niezbędna jest do tego pomoc sponsorów. Szpitale publiczne w krajach UE są obrandowane tabliczkami z nazwami sponsorów i również w Polsce to jedyny sposób, by zapewnić pacjentom ponadstandardowe warunki leczenia. Pierwsze operacje serca u dzieci rozpoczęły się w 2008 roku, kiedy to w Klinice Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży powstał pododdział tej specjalności kierowany przez dr Ireneusza Haponiuka- wychowanka prof. Zbigniewa Religi. Nadano mu imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prof. Bohdan Maruszewski, światowej sławy kardiochirurg z Centrum Zdrowia Dziecka objął nowy ośrodek w Gdańsku swoim nadzorem. W pierwszym roku działalności wykonano tu sto operacji.

W ciągu ośmiu – kilka tysięcy, w tym w krążeniu pozaustrojowym. Ponad 90 proc. pacjentów to noworodki i niemowlęta , które urodziły się z wadami serca. Gdyby nie były operowane, mogłyby umrzeć. Na przełomie grudnia i stycznia 2011 r topniejący gwałtownie śnieg dwukrotnie zalał przez nieszczelny dach kilka stanowisk intensywnego nadzoru, bezcenną aparaturę i zagroził dzieciom. Kardiochirurgia musiała wiec przeprowadzić się do tymczasowych pomieszczeń w b. Szpitalu Kolejowym, a następnie do nowego budynku Szpitala im. M. Kopernika.

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz