22 października 2020

Sprzęt i Innowacje

E-learning jako pomost dla medycznych innowacji

Mamy do czynienia z bezprecedensowym przyrostem wiedzy medycznej. W XX wieku jej podwajanie się zajmowało nawet pół wieku. Tymczasem opracowanie „Challenges and opportunities facing medical education” dr Petera Densena wskazuje, że w 2020 roku zajmuje to już tylko... 73 dni. W konsekwencji lekarzom coraz trudniej zdobywać wiedzę, która jest jednocześnie zweryfikowana, ugruntowana, jak i aktualna, czyli uwzględniająca najnowsze odkrycia i innowacje.

Wraz z coraz większym postępem w medycynie zmieniać muszą się też koncepcje nauczania. Edukacja online odgrywa coraz większą rolę na wszystkich etapach edukacji i może pomóc w przezwyciężeniu niektórych trudności, jakie napotykają pracownicy ochrony zdrowia. E-learning może być bardziej skuteczny, interaktywny i dostosowany do potrzeb ucznia. Ale co najważniejsze, jest dostępny zawsze i wszędzie oraz jest aktualizowany na bieżąco, a nie jak w przypadku podręczników nawet co 6 i więcej lat.

- Aktualizowanie wiedzy staje się szczególnie istotne, kiedy lekarze opuszczają środowisko szpitalne - często stają się „odizolowani”, przestają uczyć się od współpracowników, swoich mentorów i w ramach zorganizowanej edukacji instytucjonalnej. Często tę lukę wypełnia udział w seminariach, wykładach, czytanie artykułów oraz szukanie treści w internecie. Aby zachęcić lekarzy, wiele krajów przyjęło obecnie koncepcję punktów kredytowych dla ustawicznego kształcenia medycznego (CME), które śledzą podyplomowe szkolenie pracowników służby zdrowia. Niemniej e-learning może stanowić pewną klamrę spinającą wiedzę podręcznikową z odkryciami, najnowszymi badaniami i innowacjami, które codziennie pojawiają się na rynku. I jest dostępny z poziomu np. smartfona, który jest zawsze pod rękąmówi lek. Damian Wesołowski, twórca platformy LEPoLEK Rewolucja.

 

Globalizacja i cyfryzacja wiedzy medycznej

Światowy przełom w nauczaniu online został zapoczątkowany przez masową inicjatywę otwartych kursów online (MOOC) w 2007 roku. Kursy te łączą filmy wideo, zasoby tekstowe oraz interakcje online uczniów i nauczycieli - w 2011 roku profesor Stanforda Sebastian Thrun osiągnął rekordową liczbę 160 000 studentów na swoim kursie sztucznej inteligencji. Duże uniwersytety w Ameryce Północnej założyły platformy MOOC takie, jak Coursera (Uniwersytet Stanforda) i edX (Massachusetts Institute of Technology i Harvard). Początkowo spekulowano nawet, że kursy MOOC mogą zastąpić tradycyjne uniwersytety. Ostatecznie zostały one trwale zintegrowane z tradycyjnymi metodami nauczania jako jeden z kilku modułów edukacji medycznej. 

W Polsce uniwersytety medyczne również coraz częściej sięgają po rozwiązania cyfrowe. W tym roku jeden z polskich systemów e-learningu podpisał umowy z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym czy Uniwersytetem Medycznym im. Piastów Śląskich we Wrocławiu na dostarczanie tej platformy studentom uczelni. Cel, jaki przyświeca twórcom takich rozwiązań to zakorzenienie w lekarzach, już na poziomie studiów, stałego aktualizowania i rozwijania wiedzy oraz dostarczenie im do tego narzędzi. Ma się to przełożyć na jak najkrótszą drogę najświeższych badań czy metod diagnostycznych do praktyki medycznej. 

„Medutainment” 

Oprócz dostarczania najbardziej aktualnej wiedzy e-learning lepiej angażuje i motywuje użytkowników. Uczenie się jest najłatwiejsze, gdy jest przyjemnością i wcale nie musi to odbierać powagi dyscyplinie, jaką jest medycyna. „Grywalizacja” edukacji to tylko jeden z wielu sposobów osiągnięcia tego celu. Na tym opierają się interaktywne aplikacje, które uczą użytkowników konkretnych umiejętności lub wiedzy, którą można zastosować w prawdziwym świecie.

- Można śmiało stwierdzić, że rozwój nauczania za pośrednictwem e-learningu czy innych narzędzi cyfrowych zapewni lekarzom lepszy dostęp do tego, co obecnie wiemy. Pomoże nam to również osiągnąć wyższy poziom kompetencji. Kompetencji, które są bardzo ważne z punktu widzenia komunikacji z naszymi pacjentami. Wszelkie symulacje, filmy, analizy na konkretnych przykładach w oparciu o rozwiązania multimedialne - na których opiera się „nauczanie digital” - pomagają lepiej wdrażać tę wiedzę do praktykidodaje dr Grzegorz Suwalski z Quantum Innovations – firmy, która opracowuje technologie optymalizujące kardiochirurgię.

 

Przeczytaj również: